sobota, 22 października 2016

Depresja

Dawno nie pisalam... przepraszam... Jestem strasznie przygnebiona. Widze w sobie olbrzyma, paszteta, monstrum. Nie umiem sobie z tym radzic. Jedyna droga? Schudnac... Znowu. Ciagle malo, kiedy bedzie dobrze? Kiedy? W ostatni dzien... W ostatnia chwile. Moze nawet nie, bo sobie na to nie zasluzylam.
Mam dosyc tego wszystkiego
CHCE BYC CHUDA 😭

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz